Medycyna estetyczna stanowi dzisiaj wyjątkowo ciekawą opcję przyszłego zawodu. Pytanie jednak pozostaje, co w zasadzie należy zrobić, aby się nią zająć? Czym jest taka medycyna estetyczna?
Studia i nauka
Przede wszystkim każda osoba zajmująca się medycyną estetyczną jest lekarzem. W związku z tym na początek trzeba na pewno bardzo dużo się uczyć, aby iść do dobrego liceum i następnie zdać dobrze maturę. Później należy zaś dostać się na medycynę.
Tu warto podkreślić, że studia medyczne trwają aż sześć lat i są naprawdę całkiem wymagające. Co więcej kończą się serią trudnych egzaminów, a po nich jeszcze następuje 13 miesięczny staż podyplomowy. Potem trzeba zdać Lekarski Egzamin Końcowy i dostać się na specjalizację…
Medycyna estetyczna – jaka to specjalizacja?
No właśnie, jaką specjalizacją trzeba wybrać, aby zająć się medycyną estetyczną? Trzeba bowiem w tym momencie stanowczo bardzo podkreślić, że sama estetyczna medycyna specjalizacją lekarską w żadnym wypadku nie jest.
Tą dziedziną medycyny zajmują się najczęściej różnego rodzaju chirurdzy albo też, w przypadku mniejszych zabiegów, dermatolodzy oczywiście po skończeniu dodatkowych kursów. Warto jeszcze dodać, że chirurgia plastyczna jest nieco czymś innym – przede wszystkim to już jest specjalizacja lekarska. Ci chirurdzy z racji swojego wykształcenia zajmują się medycyną estetyczną a co więcej – także większymi zabiegami w tym skomplikowanymi rekonstrukcjami.
Predyspozycje do wykonywania medycyny estetycznej
Warto jednak wiedzieć, że nie każdy może tak po prostu zajmować się medycyną estetyczną. Co tutaj jest potrzebne? Przede wszystkim oczywiście Ci lekarze muszą mieć wyczulony zmysł estetyki, piękna, mieć rozwiniętą wyobraźnię oraz zdolności manualne. To jednak jeszcze nie wszystko.
Wiele się o tym nie mówi, jednak zajmując się medycyną estetyczną trzeba mieć stalowe nerwy i nie ulegać łatwo emocjom. W końcu są to także zabiegi, tyle że o mniejszej ingerencji, ale większej szybkości i często także dokładności. Co więcej często oczekiwania wobec takich zabiegów wcale nie są takie małe, jak by to mogło wynikać z wielkości zabiegu. Oczywiście również trzeba umieć rozmawiać z pacjentami i wiedzieć, kiedy powiedzieć stop.